Lutowiska to rozległa wieś położona w powiecie bieszczadzkim na trasie Dużej Obwodnicy Bieszczadzkiej. Nazwa pochodzi od ukraińskiego słowa litowyszcze, oznaczającego miejsce wypasania bydła w lesie.
Wieś została założona w końcu XVI w. na kresach dóbr sobieńsko-leskich, na prawie wołoskim, a więc z dominacją ludności ruskiej. W poł. XVIII w. kolejni własciciele - Urbańscy lokowali tu miasto, nazwane Urbanice, w zamyśle konkurencyjne dla Ustrzyk Dolnych. Jednak nowa nazwa się nie przyjęła, a miasto nie osiągnęło wielkiego rozwoju, choć Lutowiska były ważnym punktem przecięcia się szlaków handlowych - jeden wiódł z Sanoka do Siedmiogrodu, a drugi z Przemyśla do Użgorodu. Znane było głównie z handlu bydłem i końmi, do czego nawiązuje dziś popularna impreza plenerowa - Targi Końskie.
Jako typowe galicyjskie miasteczko zamieszkane było przez Rusinów, Polaków i Żydów, z dużą przewagą tych ostatnich - stąd nazywane jest miejscem “Trzech kultur”. Zapoznać się z nimi można dzięki ścieżce historyczno-przyrodniczej o tejże nazwie, a na trasie wędrówki znajdują się m.in. rzymskokatolicki kościół pw. Stanisława Biskupa z pocz. XX w., przycerkiewny cmentarz i cerkwisko po nieistniejącej świątyni pw. św. Michała Archanioła, zaprojektowanej przez Wasyla Nahirnego, konsekrowanej w 1903 r. oraz ruiny synagogi i zabytkowy kirkut, na którym zidentyfikowano ok. 1000 macew. Neogotycki kościół też był zresztą bliski zagłady, kiedy po II wojnie światowej Lutowiska znalazły się na terenie ZSRR i zmieniły nazwę na Szewczenko. Świątynia stała się wówczas stajnią. Odremontowano ją po powrocie Lutowisk do Polski. Warto wspomnieć, że materiał ze wspomnianej cerkwi posłużył jako budulec kościoła w Dwerniku, a na przyświątynnym cmentarzu można dziś obejrzeć jej miniaturę.
Obecnie Lutowiska są siedzibą najrzadziej zaludnionej gminy w Polsce, liczba mieszkańców na km2 nie sięga tu nawet pięciu. 82% jej powierzchni pokrywają lasy, zresztą 78% powierzchni Bieszczadzkiego Parku Narodowego znajduje się na terenie gminy.