Wędrując czerwonym szlakiem z Rymanowa do Puław docieramy do miejscowości Rudawka Rymanowska. Warto poświęcić trochę czasu i odbić poza szlak w kierunku północnym, by zobaczyć wyjątkowy jar rzeki Wisłok. Wciska się ona na tym odcinku mocno pomiędzy góry Szczob i Kiczerka i meandrując, podcina zbocza gór, tworząc ów jar o wąskim dnie i stromych zboczach, sięgających nawet 40 metrów wysokości. Najwyższe urwisko skalne nazwane zostało Ścianą Olzy, stanowi ono największą w polskich Karpatach odkrywkę łupków menilitowych - skał osadowych, cechujących się zawartością menilitu - ciemnobrunatnej odmiany opalu.
Ściana wycięta została przez naturę w stokach góry Spalony Horbek (546 m n.p.m.), należącej do Pasma Bukowicy, na które wiedzie dalej czerwony szlak. Silnie zdeformowane warstwy tworzą niesamowite kształty, szczególnie rzucają się w oczy struktury fałdowe, zwłaszcza ostre załamania w kształcie litery „V”, czyli tzw. fałdy szewronowe oraz tzw. fałdy ciągnione. Dostrzec nawet można ślady pradawnego oceanu, zwanego oceanem Tetydy, który pokrywał i ten obszar - odciski prastarych ryb czy nawet ich szkielety.
Na drugim brzegu Wisłoka znajduje się tablica poświęcona papieżowi - Janowi Pawłowi II, który jeszcze jako ksiądz i biskup odwiedzał te piękne strony.
W zimie woda sącząca się z urwistych ścian widowisko zamarza, tworząc niesamowite lodospady, ściągające tu wielu turystów. Tłumnie odwiedzają oni także organizowane w Rudawce Rymanowskiej sierpniowe imprezy pod hasłem Pożegnanie Wakacji, w tym wystawy hodowlane i Czempionat Konia Huculskiego. Latem Wisłok stanowi na tym odcinku także popularne kąpielisko.